Służy boisko w Kaszowie naszym piłkarzom, w drugim meczu zgarneliśmy komplet punktów.
KS Stara Błotnica - Wulkan II Zakrzew 2:1 (0:0)
Bramki: Jarosław Jurczak - 50, Mariusz Barszcz-60 z karnego
Błotnica: Gajownik-Marcin Korgul, Sylwester Korgul, Starosta, Pyrka, D. Boczek(Utkowski 80), Maj, Michalak, Poziomecki(Dawidowski 55), Jurczak, Barszcz(Kopyt 85)
Żółte kartki: J. Jurczak
Widzów: ok. 50
Kolejny zacięty mecz w niedzielne popołudnie zobaczyła spora grupa sympatyków Błotnicy. Można powiedzieć, że w poszczególnych połowach przewagę miała ta drużyna, która grała z dość silnie wiejącym wiatrem. Z tych względów z pewnością lepsze wrażenie od początku sprawiali goście, którzy wzmocnieni 2-3 zawodnikami z pierwszego składu z pewnością myśleli o zwycięstwie. Przewaga ta ograniczała się jednak do przypadkowych strzałów z zza szesnastki, które z uwagi na wiejący wiatr były dosyć dużym zagrożeniem, zresztą po jednym takim strzale piłka odbiła się od poprzeczki, zaś drugi strzał w niezłym stylu wyłapał ,,KULA"
Goście co prawda mielie przewagę, ale nie mogli poradzić sobie z dosyć dobrze zorganizowaną obronną na czele z Marcinem Korgulem ( z różnych przyczyn nie mogli zagrać etatowi stoperzy: Belka, Banaszek.), nam za to udało się stworzyć dwie 100% okazje do strzelenia gola, które za każdym razem nie wykorzystał Damian Boczek.
Drugą połowę zaczeliśmy z większym animuszem i na efekty nie trzeba było czekać długo. Najpierw akcję zakończył mocnym strzałem niezawodny ostatnio Jarek Jurczak, a następnie bramkę na 2:0 zdobył Mariusz Barszcz z rzutu karnego. Konsekwencją faulu w szesntastce była czerwona kartka dla bramkarza gości.
Pod koniec meczu w wyniku nieporozumienia M. Korgula z naszym bramkarzem goście strzelili kontaktową bramkę i złapali drugi oddech. Zmasowane ataki okazały się jednak nieskuteczne i trzy punkty zostały w Błotnicy